W minionym roku wynagrodzenia zarządów i rad nadzorczych zmieniały się w odmienny sposób. O ile osoby zasiadające w zarządach otrzymały wynagrodzenia średnio o 10% wyższe niż w 2014 roku, o tyle uposażenia członków rad nadzorczych stopniały w tym samym okresie średnio o 6%. Tendencje te są dobrze widoczne, gdy przeanalizujemy zmiany przez pryzmat poszczególnych indeksów giełdowych. Zarobki członków zarządów wzrosły w WIG20 średnio o 16%, mWIG40 o 19% zaś w ramach sWIG80 o 1%. W tym samym okresie uposażenia członków rad wzrosły o 12% w WIG20 oraz zmalały o 16% i 1% w spółkach notowanych w ramach indeksów mWIG40 i sWIG80.
Wciąż w odczuciu polskich członków rad nadzorczych, wynagrodzenia w naszych radach nie są adekwatne do wymaganego od nich poziomu zaangażowania w pracę na rzecz spółek. Panuje powszechna opinia, iż poziom wynagrodzenia nie jest dość motywujący, w związku z tym trudno jest przyciągnąć do pracy w radzie odpowiednio przygotowanych kandydatów, a zaangażowanie członków rad w prace rady jest niewystarczające, co z kolei może przekładać się na niższą skuteczność rady. Od lat kręcimy się w błędnym kole. Regulatorzy są przekonani o potrzebie istnienia skutecznych rad nadzorczych, istotnym elemencie ładu korporacyjnego, i ważnym organie nadzorczym w spółkach, w których swoje pieniądze lokują akcjonariusze. Jak pokazują jednak powyższe dane nadal brakuje pełnej zgodności w tym zakresie po stronie dominujących akcjonariuszy.
Jakie czynniki wpływały na wysokość wynagrodzeń? Przede wszystkim kapitalizacja, suma aktywów i przychodów oraz sektor w jakim funkcjonowała firma. Najatrakcyjniejsze uposażenia oferowały spółki o poziomie kapitalizacji przekraczającym 5 miliardów złotych. Najwyższe uposażenia członkom zarządów oferowały firmy ubezpieczeniowe i banki, zaś osobom zasiadającym w radach nadzorczych banki i spółki medialne. Na wysokość wynagrodzenia przekładał się także poziom kapitalizacji firmy.
Analizując skład rad i zarządów pod kątem demografii, trzeba podkreślić, że od lat niezmiennie obserwujemy bardzo niski odsetek kobiet w składach zarówno w zarządach jak i radach nadzorczych. W podziale na indeksy, liczebność kobiet w zarządach wygląda następująco w WIG20 5%, mWIG40 9% wreszcie sWIG80 14%. Co ciekawe, w przypadku rad nadzorczych tendencja jest odwrotna, proporcje dla indeksów wynoszą odpowiednio 19%, 12% i 10%. Płeć jest jednocześnie czynnikiem silnie różnicującym poziom wynagrodzeń – kobiety zasiadające w zarządach mogą liczyć na pensję wynoszącą średnio 63% wypłacanej mężczyznom, zaś w radach nadzorczych 74%. Na wysokość wynagrodzenia wpływ na również wiek, najwyższe uposażenia otrzymują osoby po 50 roku życia, a także narodowość – w zarządach obcokrajowcy otrzymywali średnio o 26% więcej niż Polacy w radach nadzorczych średnio o 3%.
Podsumowując 2015 rok i przyglądając się obydwu zjawiskom na tle innych, bardziej dojrzałych rynków, nasuwają się pięć zasadniczych wniosków: